Tag: kawa

  • lubię kawę… zwykle

    lubię kawę… zwykle

    Kawa to taki napój, który niby nie działa, a działa, niby nie pobudza  pobudza. Co człek to inaczej odbiera, a artykułów na temat tego czy kawa pomaga, pobudza czy uzależnia był napisanych już tyle, że nie spiszę.

    Lubię kawę, ale muszę mieć na nią ochotę, podchodzę do tego bez nabożeństwa! Ale kawa musi być smaczna… więc co zrobić jak w pobliżu nie ma jakiejś małej kawiarenki czy dobrego baristy (na przykład w domciu)? Trzeba sobie samemu zrobić!

    Domowa kawa to nie to samo co w np. coffee heaven (pozdrawiam gorąco!) ale coś trzeba wypić. Za rzadko piję kawę, by mieć na wyposażeniu ekspres ciśnieniowy, ale mała makinetka sprawdza się idealnie. Ale czasem, nie mam siły i ochoty na cały ceremoniał i pilnowanie by czajniczek nie spadł z niepewnej kuchenki gazowej. Wtedy sięgam po kawę rozpuszczalną (tak, wiem, możecie mnie wygwizdać, ale jestem leniem i nie będę się tego wypierał).

    No ale jak smakuje taka kawa? Płytko… nie ma wrażenia, że pije się coś wyjątkowego, no ale cóż… za lenistwo trzeba płacić.

    Ale, czy nie można takiej kawy w jakiś sposób poprawić? Można! (więcej…)